Kapitalny mecz Perły! Krzyżanowice rozgromione!

W meczu 16. kolejki sezonu z udziałem naszej drużyny odnieśliśmy kolejne okazałe zwycięstwo. Tym razem punkty Perła wywalczyła w Krzyżanowicach. Mecz zakończył się wynikiem 4:1 na korzyść węgrowskiej ekipy, a bramki dla naszej drużyny zdobyli Krasinkiewicz, M. Banach, D. Basta i Goliński.

Przed 16. serią spotkań mecz pomiędzy LZS Krzyżanowice a węgrowską Perłą określany był jako hit kolejki. I tak też było. Kibice zgromadzeni na stadionie nie mogli narzekać na brak emocji. Od początku Perła narzuciła swój styl gry jakim jest wysoki pressing na połowie rywala. Krzyżanowice lekko zdezorientowane przebiegiem sytuacji popełniały błędy w obronie. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 3 minucie kapitalną akcję przeprowadził Lipka. Wykorzystując swoją siłę fizyczną przedarł się między trzech zawodników Krzyżanowic. Wychodząc sam na sam z bramkarzem zostaje sfaulowany przez obrońce gospodarzy. Sędzia nie miał w tej sytuacji wątpliwości i wskazał na 11- metr. Do piłki podszedł "Golin" i pewnie umieścił piłkę w siatce. Po bramce graliśmy jeszcze bardziej agresywnie a gospodarze byli zmuszani do wybijania piłki na napastników. Nasz zespół grał pewnie w obronie jednak jeden prosty błąd kosztował nas utratę bramki. W 13 minucie Kamil Dulnik podał tak niefortunnie do bramkarza, że ten musiał skapitulować. Po golu wyrównującym LKS przez chwilę złapał wiatr w żagle zagrażając nam ze stałych fragmentów gry.  Na odpowiedź "Dumy Węgrowa" nie czekaliśmy długo. W 21 minucie Wiesław Kozioł świetnie obsłużył Dawida Bastę, który w sytuacji sam na sam nie myli się i strzela drugą bramkę dla Perły. Do przerwy Perła grała konsekwentnie i pewnie ale wynik nie uległ zmianie.

Po zmianie stron Węgrów objął pełną kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Widać było świetne przygotowanie fizyczne i różnice poziomów obu drużyn. Następny cios Perła zadała w 61 minucie. Dawid Goliński dobrze dograł do Michała Banacha a ten w  takich sytuacjach rzadko się myli. Po trzeciej bramce z Krzyżanowic wyraźne zeszło powietrze. Na nic zdało się wejście na boisko Norberta Barańskiego, który próbował napędzać akcje prawą stroną jednak defensywa Perły utrzymywała koncentrację. "Kropkę nad i" postawiliśmy w 75 minucie. Znowu świetną akcję przeprowadził Dawid Basta, który tego dnia rozgrywał kapitalne zawody. Popularny "Omen" świetnie dograł do Krasinkiewicza, który trafia na 4:1. 

Dzięki zwycięstwu nad "Krzyżakami" zrównaliśmy się punktami z Krynicznem oraz Skarszynem. Punkty zgubiła Kometa, która poległa z Głuchowem Górnym 2:1, mimo że przy stanie 1:1 zmarnowała 100 % sytuację. Walka o awans jest nadal bardzo zacięta jednak nasza drużyna skupia się na najbliższym przeciwniku jakim jest Krościna Wielka. 

Należy odnotować skandaliczne zachowanie kibiców, którzy nie mogąc pogodzić się z porażką rzucali w naszych kibiców butelkami. Zachowanie zawodników również pozostawia wiele do życzenia. Opuszczając stadion jeden z graczy LKS-u groził naszym zawodnikom. Przegrać trzeba umieć z honorem, nawet na poziomie B- klasowym.... 

Perła Hej!