Kometa Kryniczno dała nam cenną lekcję

W meczu z Kometą Kryniczno nie byliśmy sobą. Przegrywamy na własnym obiekcie aż 7:3. Przeciwnik zaprezentował znacznie lepszą grę i to jemu tego dnia należało się zwycięstwo. 

W meczu 5. kolejki sezonu to przeciwnik częściej stwarzał sobie dogodne sytuacje i z dużym spokojem je wykorzystywał znajdując drogę do bramki naszego zespołu aż 7-krotnie. To zdecydowanie nie był nasz dzień. Zagraliśmy słabo we wszystkich formacjach naszej drużyny. Problemy były w obronie (7 straconych bramek) a także w ataku, ponieważ piłkę przy naszym rozegraniu szybko przejmował rywal i dopiero w ostatnich minutach meczu udało nam się zdobyć dwa gole, które zmniejszyły wielkość porażki. 

Do przerwy przegrywaliśmy 2:0, a po wznowieniu gry straciliśmy 5 kolejnych bramek. Na nic zdały się 2 gole Dawida Golińskiego i jedno trafienie Michała Mszycy. Węgrów stracił pozycję lidera rozgrywek na rzecz swojego ostatniego przeciwnika, który od niedzielnej serii spotkań piastuje pozycję pierwszego miejsca w tabeli. Mecz z Krynicznem pokazał, że przed nami jeszcze dużo pracy. Wyciągamy wnioski i wracamy do treningów przygotowując się do kolejnego ligowego starcia z Ligotą Piękną.