Michał Mszyca poza grą do lipca.

Kontuzja Michała Mszycy, której nabawił się jeszcze w rundzie jesiennej okazała się poważniejsza niż początkowo zakładano. Środkowy pomocnik Perły narzekał na ból w kolanie i ostatnie badania wykazały u niego uszkodzenie łękotki w stawie kolanowym. Obeszło się od operacji, jednak uraz wykluczył jego grę aż do lipca. Wszystko wskazuje na to, że w rundzie wiosennej węgrowska Perła będzie musiała radzić sobie bez swojego najczęściej asystującego zawodnika. 

Wiemy jak dużym osłabieniem będzie brak Michała w kadrze naszej drużyny. Sami zobaczcie co popularny "Reus" wyprawia na boisku:

Michałowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i liczymy, że już niebawem znowu będziemy mogli podziwiać jego grę.