Bolesna porażka w Krośnicach. Perła wraca do domu bez punktów.

W dzisiejszym spotkaniu nasza drużyna odniosła wysoką, bardzo bolesną porażkę. Mecz pomiędzy Płomieniem Krośnice a Perłą Węgrów zakończył się wynikiem 4:1 na korzyść gospodarza pojedynku. Perła wróciła do domu bez punktów. 

Perła na początku pojedynku stworzyła sobie kilka dogodnych sytuacji i mecz mógł rozpocząć się całkowicie inaczej. Nie mogliśmy jednak podsumować swoich akcji bramką. Niestety niewykorzystane przez nas sytuacje zemściły się. Krośnice szybko strzeliły nam 2 gole i własnie z taką strata do rywala schodziliśmy na przerwę. 

W drugiej połowie postawiliśmy na atak, jednak Płomień dobrze odpierał nasze akcje. Szybkie kontry rywala kończyły się dla nas bardzo groźnie. W pewnym momencie przy rzucie rożnym przeciwnika zabrakło krycia w polu karnym i niepilnowany zawodnik z Krośnic bez problemu umieścił piłkę w siatce podwyższając wynik na 3:0. Perła zdołała odpowiedzieć jednym trafieniem, po składnej akcji braci Dulników. Adrian zagrał prostopadłą piłkę do wchodzącego w pole karne Kamila, a ten strzałem z 16 metra pokonał bramkarza rywali. Niestety był to jedyny gol strzelony dla naszej drużyny w tym dniu. Zmuszeni gonić wynik odpuszczaliśmy grę w defensywie, szczęśliwie przeciwnik wykorzystał tylko jedną stworzoną przez siebie 100% sytuację. Patrząc na drugą połowę spotkania, wynik 4:1 jest dla nas bardzo łagodnym zakończeniem pojedynku. Nieobecny na dzisiejszym starciu ligowym był nasz rozgrywający, Wiesław Kozioł i jego brak w środku pola był zdecydowanie zauważalny. 

Okazaliśmy się tego dnia zespołem gorszym i tylko ciężkie treningi mogą sprawić, że z takich spotkań będziemy wychodzić zwycięsko.