Perła kolejny raz bez punktów.

Perła kolejny raz bez punktów.

W ostatnim spotkaniu ligowym ulegliśmy Gromowi Siekierowice, rywalowi z za miedzy 1:2. Pierwsza część spotkania rozgrywana była pod nasze dyktando, graliśmy piłka na własnej połowie czekając na atak rywala a gdy Grom próbował odebrać nam piłkę rozpoczynaliśmy atak na ich bramkę.

Niestety już w 20 minucie straciliśmy bramkę, nasza defensywa nie upilnowała napastnika z Siekierowic, Pawła Burzyńskiego, który po spóźnionym wyjściu naszego bramkarza dobiega do futbolówki i pakuje ja do siatki. Pierwsza polowa to dalsze ataki węgrowskiej Perły i groźne kontry przyjezdnych.

W drugiej połowie mieliśmy kilka dogodnych sytuacji do wyrównania wyniku a nawet mogły nam dać prowadzenie lecz brakło zimnej krwi w polu karnym gości. W końcu uratowanie wyniku w swoje ręce wziął snajper Perły, Dawid Stanisławski, który po rajdzie przez polowe boiska został sfaulowany w polu karnym. Jedenastkę na bramkę zamienił ten sam zawodnik nie dając żadnych szans bramkarzowi. Wszyscy już byli pewni że Wegrow dowiezie ten wynik do końca lub nawet zdoła zdobyć pierwszy komplet punktów w tej rundzie.

Niestety w 90 minucie długie podanie za obrońców Perły dostał Mateusz Tarnowski, kapitan gości który wpadł w pole karne mijając bramkarza gospodarzy i z dużym spokojem podał piłkę na 5 metr, tym samym drugi raz na listę strzelców wpisał się Burzyński.

Warto przypomnieć, ze Węgrów strzelił jeszcze 3 bramki lecz nie zostały one uznane. Czy decyzje były prawidłowe?

Jeśli chcemy liczyć na czołowe miejsce w tabeli powinniśmy wyciągnąć wnioski z dwóch ostatnich spotkań i zdobyć pełną pulę punktów z dobrze znanym nam rywalem KS Dobroszów

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości