Wyjazd do Karszowa zakończony niepowodzeniem.

W ostatnim sparingowym spotkaniu nasz zespół odniósł porażkę przegrywając na wyjeździe z FC Pęcz 5:2 (4:0).

Naszego wyjazdu do Karszowa nie możemy zaliczyć do udanych. Rywal kompletnie nas zdominował i pierwsza odsłona przebiegała pod jego dyktando. Węgrów cofnięty do defensywy utrzymywał bezbramkowy remis do 25 min spotkania. W końcu przeciwnik zdołał umieścić piłkę w siatce a gra na dobre się otworzyła. Perła postanowiła zagrać bardziej ryzykownie, wyżej atakując swojego rywala, niestety jedynym pozytywnym skutkiem jaki udało nam się osiągnąć było stwarzanie sobie sytuacji strzeleckich i nieco dłuższe posiadanie piłki. FC Pęcz wykorzystał rozluźnienie w szykach defensywnych naszego zespołu strzelając nam jeszcze do przerwy trzy kolejne bramki (4:0). 

Najistotniejsza dla dalszego przebiegu spotkania była rozmowa w szatni pomiędzy zawodnikami węgrowskiej Perły oraz duża ilość cierpkich słów ze strony trenera Norberta Kowalskiego. Drugą połowę mieliśmy zagrać solidnie w defensywie zwracając uwagę na ustawienie taktyczne całego zespołu.

Dobrze rozpoczęliśmy drugą część spotkania. FC Pęcz wydawał się być nieco zdziwiony postawą naszego zespołu. Graliśmy rozważnie zmuszając rywala do błędów i to Węgrów przycisnął po przerwie. Stworzyliśmy sobie dużą ilość dogodnych sytuacji oraz dwukrotnie udało nam się umieścić piłkę w siatce. Do końca pojedynku rywal zdołał odpowiedzieć jednym trafieniem. Mecz zakończył się wynikiem 5:2 na korzyść gospodarza spotkania.

Pozytywnym aspektem niedzielnego spotkania kontrolnego może być postawa węgrowskiej Perły w drugiej części pojedynku. Obyśmy równie dobrze zagrali w całym wymiarze czasowym w następnym sparingu. Kolejny mecz już w sobotę, o godzinie 20:00 na stadionie przy ul. Sztabowej we Wrocławiu. Naszym rywalem będzie Sparta Wrocław i już teraz zapraszamy do kibicowania!