Gręboszyce pokonane w ostatniej minucie

Ciężką przeprawą okazał się pojedynek naszej drużyny z Gręboszycami. Drużyna gospodarza dwukrotnie wychodziła na prowadzenie, a naszym pozostawało gonić wynik. Do przełamania doszło dopiero w ostatniej minucie spotkania, kiedy 3 punkty z rzutu wolnego zapewnił nam Michał Banach. Mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem Perły 2:3.

Spotkanie rozgrywane było na trudnym terenie. Boisko w Smolnej dawało wiele do życzenia, jednak murawa była taka sama dla obu zespołów. Szybko okazało się, że gra na tzw. "klepkę" nie przyniesie tego dnia zamierzonego rezultatu i dużo skuteczniejsze będą długie podania. W pierwszej połowie spotkania dwukrotnie znaleźliśmy się w sytuacji sam na sam z bramkarzem przeciwników, jednak zabrakło wykończenia akcji strzałem, ponieważ nasi zawodnicy mieli problemy z opanowaniem futbolówki na tragicznej murawie w Smolnej. 

Długo męczyliśmy się walcząc o korzystny wynik i niemal zabrakło nam czasu. Bramka, która dała nam zwycięstwo padła w doliczonymi czasie gry - w ostatniej akcji meczu. Michał Banach precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego ponad murem ustalił wynik spotkania na 2:3 i zwycięsko mogliśmy wrócić do domu. Ciężko wywalczone trzy punkty po golu w końcowym fragmencie spotkania cieszą podwójnie. Perła!

_______________________________

Wynik: KS Gręboszyce 2 - 3 Perła Węgrów

Bramki: Mszyca, Goliński, M.Banach